W dniu dzisiejszym Izba przekazała do Senatu RP stanowisko w przedmiocie poprawek zgłoszonych do projektu ustawy o świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych na posiedzeniu połączonych komisji w dniu 25.09.2018 r. przez Przewodniczącego Senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych – Pana Grzegorza Biereckiego. Przypominamy, że poprawki dotyczyły następujących zagadnień:

1)      Doprecyzowania objęcia zakresem przedmiotowej ustawy tzw. pełnomocników profesjonalnych, tj. adwokata i radcy prawnego (poprawka nr 1: „w art. 2 w pkt 1 po wyrazie „odszkodowawczych” dodaje się wyrazy „w tym adwokata i radcę prawnego”);

2)      Wprowadzenia ustawowych limitów wynagrodzenia za usługi doradztwa odszkodowawczego (poprawka nr 2: „Art. 4. Umowa regulująca wynagrodzenie doradcy może określać wynagrodzenie w stosunku do kwoty uzyskanej na rzecz klienta, nie więcej niż 20% tej kwoty. 2. Jeżeli umowa określi wysokość wynagrodzenia w stosunku do kwoty uzyskanej na rzecz klienta, na więcej niż 20% tej kwoty klient nie jest obowiązany do zapłaty ceny wyższej, a doradca, który otrzymał cenę wyższą, obowiązany jest zwrócić klientowi pobraną różnicę. 3. Umowa regulująca wynagrodzenie doradcy w przypadku dochodzenia zwrotu kosztów leczenia lub rent wynagrodzenie doradcy musi być wyrażone jako oznaczona suma pieniężna.”);

3)      Wprowadzenia zakazu reklamy i akwizycji usług doradztwa odszkodowawczego (poprawka nr 3: „art. 7. 1. Zakazana jest akwizycja lub reklama usług doradztwa odszkodowawczego, choćby połączona z akwizycją lub reklamą innych usług: 1) bezpośrednia; 2) skierowana do osoby oznaczonej indywidualnie; 3) prowadzona: a) w miejscu udzielania świadczeń zdrowotnych, w domach pogrzebowych, na cmentarzach, w budynkach użyteczności publicznej, w szczególności w budynkach administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego, w budynkach wojskowych, sądów i prokuratury, w miejscu gdzie mieszka osoba poszkodowana lub jej najbliższa rodzina, to jest małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo lub osoby powinowate w tym samym stopniu, b) na terenie bezpośrednio przyległym do miejsc wymienionych w lit. a; za teren bezpośrednio przyległy uważa się obszar położony w odległości 100 metrów od miejsca wypadku lub od granicy nieruchomości, na której znajduje się budynek użyteczności publicznej lub lokal zamieszkania osób wymienionych w lit. a, c) w środkach transportu sanitarnego, jak również środkach transportu służb państwowych lub samorządowych. 2. Umowa o dochodzenie roszczeń odszkodowawczych zawarta w wyniku akwizycji lub reklamy zakazanych na podstawie ust. 1 jest nieważna.”);

4)      Wprowadzenia obowiązku doręczania klientowi kopii umowy ubezpieczenia oraz wprowadzenia zasad ustalania zakresu tego ubezpieczenia po zasięgnięciu opinii Polskiej Izby Ubezpieczeń (poprawka nr 4: „Art. 10.1. Doradca jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przy wykonywaniu działalności w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. 2. Doradca zawierając umowę o dochodzenie roszczeń odszkodowawczych jest obowiązany wręczyć klientowi kopię umowy, o której mowa w ust. 1. 3. Umowa o dochodzenie roszczeń odszkodowawczych zawarta z doradcą, który naruszył obowiązki określone w ust. 1 i 2, jest nieważna. 4. Przepisów ust. 1 i 3 nie stosuje się do adwokatów i radców prawnych. 5. Minister właściwy do spraw instytucji finansowych po zasięgnięciu opinii Polskiej Izby Ubezpieczeń, określi w drodze rozporządzenia, szczegółowy zakres ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w ust. 1, oraz minimalną sumę gwarancyjną, biorąc pod uwagę zakres świadczonych usług i rozmiar prowadzonej działalności.”).

W przekazanym do Senatu stanowisku, Izba odniosła się krytycznie tak do pomysłu wprowadzania stawek maksymalnych, jak i określenia ich wysokości na poziomie 20% odszkodowania. Mając na uwadze objęcie proponowaną regulacją także adwokatów i radców prawnych, PIDiPO wskazała m.in. na wątpliwości, jakie może budzić wzajemna relacja między chociażby Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016 r. a regulacją w zakresie ceny zawartą w projekcie. Uwzględniając bowiem wysokość opłat za czynności ustaloną w rozporządzeniu, należy przykładowo wskazać, że dla sprawy, gdzie wartość przedmiotu sporu wynosi 1 600 zł, kwota opłaty za czynności adwokata wynosi 600,00 zł, co stanowi 37,5% tej kwoty, a w przypadku wartości przedmiotu sporu ustalonej na 11 tys. zł, kwota opłaty za czynności adwokata wynosi 2 400 zł, co stanowi 21,82% tej kwoty (co warte podkreślenia, kwoty te powiększa się o VAT, a zatem procentowy stosunek wynagrodzenia do kwoty żądanego odszkodowania jest znacznie wyższy). Jakkolwiek w przypadku pomocy z urzędu nie mamy do czynienia z zawarciem umowy o dochodzenie roszczeń odszkodowawczych, to jednak zakres czynności nią objętych jest analogiczny w sprawach odszkodowawczych, a co za tym idzie, rodzi dysproporcje pomiędzy świadczeniem usług w sektorze komercyjnym i w ramach pomocy prawnej świadczonej z urzędu. Tym bardziej, że wskazane wcześniej rozporządzenie dopuszcza ustalenie opłaty w wysokości wyższej niż określone w rozporządzeniu, w wysokości nieprzekraczającej 150% wartości tych opłat z uwzględnieniem: nakładu pracy adwokata, w szczególności czasu poświęconego na przygotowanie się do prowadzenia sprawy, liczby stawiennictw w sądzie, w tym na rozprawach i posiedzeniach, czynności podjętych w sprawie, w tym czynności podjętych w celu polubownego rozwiązania sporu, również przed wniesieniem pozwu; wartości przedmiotu sprawy; wkładu adwokata w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych, jak również do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia istotnych zagadnień prawnych budzących wątpliwości w orzecznictwie i doktrynie oraz stopnia zawiłości sprawy, w szczególności trybu i czasu prowadzenia sprawy, obszerności zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego lub biegłych sądowych, dowodu z zeznań świadków, dowodu z dokumentów o znacznym stopniu skomplikowania i obszerności. Izba wskazała, że tym samym dość powszechne mogą być w praktyce przypadki różnicowania sytuacji pełnomocników ze względu na źródło umocowania do reprezentowania poszkodowanego, co w jej ocenie nie znajduje racjonalnego uzasadnienia. Nasza organizacja wskazała również, że wysokość opłaty jest ustalana nie od rzeczywistej kwoty zasądzonej przez sąd, ale w oparciu o kwotę dochodzoną od drugiej strony, co oznacza, że zaprezentowane wcześniej proporcje, mogą się kształtować na poziomach obejmujących znacznie wyższy procent wynagrodzenia w stosunku do uzyskanej kwoty odszkodowania.

Izba krytycznie odniosła się także do poprawki przewidującej w istocie niemal całkowite ograniczenie możliwość reklamy i akwizycji usług odszkodowawczych, wskazując również na skutki społeczne i gospodarcze takiego rozwiązania. Jak wskazano w treści naszego stanowiska, treść tego przepisu jest na tyle niejasna, że może w przyszłości rodzić liczne spory dotyczące tak samego przedmiotu reklamy czy akwizycji, jak i miejsca, w których są prowadzone. Należy bowiem przypomnieć, że ustawa nie definiuje pojęcia „usług doradztwa odszkodowawczego”, a jedynie wskazuje, co jest przedmiotem umowy o świadczenie takich usług, co w przyszłości może rodzić problemy interpretacyjne na tle wykładni tego pojęcia. Podobne uwagi należy odnieść do zakresu geograficznego wspomnianego zakazu, którego zasięg może w istocie pokrywać się np. z lokalem, w którym przedsiębiorca ma stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej. Tytułem przykładu, jeśli zatem poszkodowany zainteresowany dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych, przyjdzie do lokalu przedsiębiorcy, który mieści się 50 metrów od jakiegokolwiek budynku użyteczności publicznej, tj. budynku przeznaczonego na potrzeby administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym, oraz innego budynku przeznaczonego do wykonywania podobnych funkcji czy też budynku biurowego lub socjalnego (wszystkie wymienione są bowiem budynkiem użyteczności publicznej zgodnie z  Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie z dnia 12 kwietnia 2002 r.), a wspomniany przedsiębiorca przedstawi mu ofertę, w następstwie czego dojdzie do zawarcia umowy, umowa ta, z mocy wprowadzonej poprawki, będzie nieważna jako zawarta na skutek reklamy prowadzonej w miejscu niedozwolonym. Wprowadzony do projektu zakaz reklamy i akwizycji spowoduje zatem finalnie brak jakiejkolwiek możliwości informowania poszkodowanych o możliwej pomocy w procesie dochodzenia roszczeń, z wyłączeniem najkosztowniejszych form w postaci emitowania ogłoszenia w środkach masowego przekazu, które w tym segmencie gospodarki, z uwagi na ich koszt, były stosowane wyłącznie incydentalnie. Co warte podkreślenia, szczególnie indywidualny charakter oferty związanej z dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych, ze swej istoty wymaga bezpośredniej analizy każdego przypadku, a wcześniej, co znacznie istotniejsze – uświadomienia konsumentowi, że w ogóle ma takie prawo. Jak wynika z kilkunastoletnich doświadczeń doradców odszkodowawczych, większość poszkodowanych nigdy nie dochodziłaby należnych im świadczeń, nie z powodu braku woli, ale świadomości, że istnieje taka możliwość. Dopiero ta zakazana projektem „bezpośrednia akwizycja” uświadomiła setkom tysięcy poszkodowanych, najczęściej pochodzących z ubogich obszarów wiejskich, gdzie niekiedy dostęp do Internetu czy nawet prasy jest znacznie utrudniony, że mają prawo do zadośćuczynienia za utratę bliskiej osoby, którą stracili nawet kilkanaście lat wcześniej, a także mogli podjąć kosztowne leczenie, pomimo, że przez lata, skazani na swoją niepełnosprawność, nie wiedzieli, że mają prawo domagać się pokrycia tych wydatków. Dzięki temu, że tysiące pośredników odszkodowawczych docierało do najdalszych rejonów naszego kraju, uświadamiając poszkodowanych i uprawnionych, że ich krzywda może zostać naprawiona, życie tych osób w większości przypadków potoczyło się zupełnie inaczej, niż gdyby o takiej możliwości nigdy się nie dowiedzieli. Wprowadzenie zakazu reklamy i akwizycji wzmocni zatem nie, jak chce projektodawca, prawa osób poszkodowanych, ale w szczególności budżet zakładów ubezpieczeń, które, jak dotąd, nie będą przecież docierały z ofertą do ofiar wypadków komunikacyjnych i ich rodzin, co spowoduje drastyczne ograniczenie wypłat odszkodowań, a tym samym potężne zyski po stronie branży ubezpieczeniowej.

W ocenie naszej organizacji, określone w projekcie ograniczenia dotyczące reklamy i akwizycji usług doradztwa odszkodowawczego stanowi naruszenie art. 20 i 22 oraz art. 54 ust. 1 Konstytucji, poprzez pozbawienie podmiotów działających w branży odszkodowawczej możliwości informowania o oferowanych usługach w sposób pozwalający na dotarcie do rzeczywistej grupy odbiorców. Należy wskazać, że zgodnie z art. 30 ust. 3 ustawy zasadniczej, ograniczenia w zakresie korzystania
z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą przy tym naruszać istoty wolności i praw. Wprowadzone poprawkami Przewodniczącego Grzegorza Biereckiego istotne ograniczenie reklamy i akwizycji podmiotów doradztwa odszkodowawczego, nie znajduje uzasadnienia w stanie faktycznym i stanowi środek nieproporcjonalny do osiągnięcia celu, jakim ma być ochrona osób poszkodowanych. Należy wskazać, że projekt uniemożliwia w istocie prowadzenie działalności w tych miejscach, gdzie potencjalnie dotarcie do jak największej liczby odbiorców jest najbardziej prawdopodobne – projekt zakazuje bowiem reklamy nie tylko w budynkach użyteczności publicznej, ale także w ich pobliżu, co oznacza, że posiłkując się przytoczoną już definicją takiego miejsca, które może przecież obejmować także obiekty biurowe, działalność przedsiębiorców działających w tej branży zostanie przymusowo przeniesiona na peryferie miast, co całkowicie zmarginalizuje ten segment rynku. Należy wskazać, że w wielu przypadkach spotkanie z klientem w jego miejscu zamieszkania jest koniecznym elementem prowadzenia działalności odszkodowawczej – poszkodowani często nie są w stanie samodzielnie się poruszać lub nie mają możliwości dotarcia do biura doradcy odszkodowawczego, a taka forma prezentacji usług umożliwia im zapoznanie się nie tylko z możliwymi do uzyskania roszczeniami, ale także przeanalizowanie treści umowy, czy porównanie ofert różnych doradców, dzięki czemu ma on możliwość podjęcia decyzji o zawarciu umowy po rozważeniu wszystkich okoliczności.

Odnosząc się do poprawki dotyczącej ubezpieczenia OC, nasza organizacja,  podtrzymując dotychczasowe uwagi w przedmiocie wprowadzenia tej regulacji, wskazała że przepis ten nie tylko wprowadza nadmierny rygor w postaci nieważności umowy o dochodzenie roszczeń, ale co znacznie bardziej rażące, dodaje także opiniowanie warunków takiego ubezpieczenia przez Polską Izbę Ubezpieczeń zrzeszającą adwersarzy doradców odszkodowawczych, co w sposób jaskrawy wskazuje na konflikt interesów. Tym samym PIDiPO stanowczo zaprotestowała wobec wprowadzaniu do projektu rozwiązań, które generują kształtowanie sytuacji doradców odszkodowawczych przez ich oponentów biznesowych.