Dziennik „Gazeta Wyborcza” (wydanie z dnia 28.02.2019 r.) w publikacji Reginy Skibińskiej zatytułowanej „Walka o odszkodowanie będzie trudniejsza” opisuje założenia projektu ustawy dotyczącej świadczenia usług odszkodowawczych i ewentualne skutki związane z jej wejściem w życie w dotychczasowym kształcie.

Jak przypomina „GW”, ponad 80% poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych korzysta z pomocy doradców odszkodowawczych w dochodzeniu należnych im świadczeń, jednak na skutek projektowanych zmian, może się to niebawem skończyć. W artykule można przeczytać, że kancelarie odszkodowawcze to nie tylko pełnomocnicy reprezentujący poszkodowanych przed zakładem ubezpieczeń, ale także podmioty oferujące pomoc poprzez zakładanie z góry kosztów prywatnej rehabilitacji czy opłat sądowych. Autorka zwraca uwagę, że obecnie co trzecia sprawa sądowa dotyczy właśnie roszczeń wynikających ze sporów z zakładami ubezpieczeń.

Jedną z propozycji zawartych w projekcie ustawy jest wprowadzenie limitowanej wysokości wynagrodzenia za usługi doradztwa odszkodowawczego, co finalnie może spowodować zmniejszenie ich dostępności w przypadku mniejszych szkód i to zarówno tych osobowych, jak i w mieniu. Jeszcze bardziej szkodliwy może okazać się przewidziany w projekcie zakaz akwizycji i reklamy, który w istocie uniemożliwia poszkodowanemu zawarcie skutecznej umowy na terenie np. miasta. Jak wskazuje Polska Izba Doradców i Pośredników Odszkodowawczych, zakaz ten doprowadzi w konsekwencji do spadku społecznej świadomości i prawnej, przedawnienia roszczeń odszkodowawczych, a tym samym do braku występowania przez poszkodowanych o należne świadczenia.

Na koniec autorka zwraca uwagę, że zarówno analiza Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości, jak i wyniki prac prowadzonych w ramach Forum Zadośćuczynień przy Komisji Nadzoru Finansowego potwierdzają, że zakłady ubezpieczeń w postępowaniu likwidacyjnym wypłacają kwoty niższe niż zasądzane przez sądy i stąd wzięła się właśnie popularność kancelarii odszkodowawczych.