W połowie 2009 r., do Kancelarii Codex z Rzeszowa zgłosiła się młoda, 20-letnia kobieta. Poszkodowana zimą 2008 r. uległa wypadkowi komunikacyjnemu. Była kierowcą samochodu osobowego, w który uderzył inny pojazd. Na skutek zdarzenia doznała poważnych obrażeń ciała w postaci m.in. urazu wielonarządowego, stłuczenia płuca prawego z odmą prawostronną, wstrząśnienia mózgu oraz złamania żeber.
Poszkodowana zwróciła się do Kancelarii Codex o pomoc w uzyskaniu należnych jej świadczeń za doznane obrażenia. Na dowód krzywdy, jaka ją spotkała, przedłożyła obszerną dokumentację z leczenia szpitalnego oraz rehabilitacyjnego.
Pełnomocnik poszkodowanej w oparciu o dostarczone dokumenty, zgłosił szkodę do zakładu ubezpieczeń, w którym sprawca zdarzenia posiadał stosowne ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Ubezpieczyciel w toku postępowania likwidacyjnego przyznał na rzecz poszkodowanej 25.000,00 zł zadośćuczynienia za ból i cierpienie oraz ponad 2.500,00 zł odszkodowania tytułem poniesionych kosztów dojazdów, opieki i leczenia. W uzasadnieniu wydanej decyzji ubezpieczyciel podkreślił ostateczność swojego stanowiska w kwestii wypłaconych kwot. Z argumentacją zakładu ubezpieczeń nie zgodził się pełnomocnik pokrzywdzonej, uznając wydaną decyzję za krzywdzącą w obliczu stanu zdrowia, w jakim znalazła się poszkodowana. Tym samym, COP Codex za zgodą swojej mocodawczyni, skierował przeciwko ubezpieczycielowi pozew do Sądu Okręgowego w Gdańsku, wnosząc o zasądzenie dodatkowych 75.000,00zł zadośćuczynienia oraz 4.440,00zł skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby.
Sąd w toku prowadzonego postępowania zapoznał się szczegółowo ze zgromadzonym materiałem, opiniami powołanych w sprawie biegłych z dziedziny ortopedii i traumatologii narządów ruchu oraz przesłuchał świadków, którzy potwierdzili jak ogromnej krzywdy doznała poszkodowana. Uzasadniając wyrok, sąd wskazał, że „w chwili obecnej powódka odczuwa poranne drętwienie nogi, szybciej pojawiające się uczucie zmęczenia. W zakresie cierpień psychicznych podkreślił, że powódka niewątpliwie odczuwała dyskomfort z powodu doznanych ograniczeń w życiu codziennym. Do tej pory jako osoba w sile wieku służyła swą pomocą innym, a po wypadku wymagała stałej opieki innych osób. (…) W zakresie prognozy na przyszłość Sąd wskazał, że proces leczenia urazów związanych bezpośrednio z wypadkiem został zakończony. Pozostają niepewne prognozy co do zmian zwyrodnieniowych będących pośrednim następstwem wypadku. Być może powódka będzie wymagała dalszego leczenia. Podkreślić jednak należy, że okoliczności te nie wpływają trwale na dalsze życie powódki w sferze osobistej, zawodowej i społecznej.”
W oparciu o powyższe na rzecz poszkodowanej Kancelaria Codex uzyskała łączne odszkodowanie w wysokości 66.680,00 zł.