Ugoda na kilka tysięcy pomimo odmowy wypłaty

Kolizje drogowe są najczęściej występującymi zdarzeniami komunikacyjnymi. W swej istocie są to zdarzenia, w wyniku których poszkodowani odnieśli obrażenia skutkujące rozstrojem zdrowia trwającym krócej niż 7 dni. Niestety, czasem pozornie niegroźnie wyglądająca kolizja może nieść za sobą negatywne konsekwencje dla jej uczestników. Bóle kręgosłupa, powracające bóle głowy, lęk przed jazdą samochodem, bezsenność oraz nerwowość nierzadko towarzyszą poszkodowanym przez dłuższy czas.

Niewielkie obrażenia z poważnymi skutkami.

Pan Waldemar*zgłosił się do firmy Votum S.A. po kolizji drogowej, której był uczestnikiem. W wyniku nie ustąpienia pierwszeństwa przejazdu przez kierującego drugim pojazdem doszło do zderzenia. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań diagnostycznych u Pana Waldemara zdiagnozowano uraz odcinka szyjnego  kręgosłupa oraz zespół stresu pourazowego. Stan zdrowia poszkodowanego nie wymagał dłuższej hospitalizacji, dlatego Pan Waldemar został wypisany do domu. Nie oznaczało to jednak zakończenia leczenia. Zalecony kołnierz ortopedyczny, nieustające dolegliwości bólowe, strach przed jazdą samochodem oraz terapia psychologiczna, będące bezpośrednimi następstwami udziału we wspomnianym zdarzeniu komunikacyjnym, znacznie obniżyły jakość życia poszkodowanego.

Uraz psychiczny: tylko czy aż?

Po przeprowadzeniu gruntownej analizy dokumentacji medycznej poszkodowanego pełnomocnik sprecyzował należne Panu Waldemarowi roszczenia i zgłosił szkodę do ubezpieczyciela OC sprawcy. W związku z brakiem przedstawienia stanowiska przez ubezpieczyciela w ustawowym terminie, złożono reklamację na jego bierne działanie, w odpowiedzi na którą pełnomocnik otrzymał odmowę wypłaty odszkodowania.

Zarówno pogorszenie stanu zdrowia fizycznego, jak i psychicznego, będące następstwem kolizji drogowej jest podstawą do ubiegania się o odszkodowanie z OC  sprawcy

W sprawie Pana Waldemara ubezpieczyciel uzasadnił swą odmowną decyzję brakiem trwałego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Kwestionując zajęte przez zakład ubezpieczeń stanowisko, pełnomocnik przedstawił  ubezpieczycielowi niezależne orzeczenie lekarskie wskazujące 3% trwałego uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Ponadto wskazano, iż uszczerbek na zdrowiu fizycznym, choć niemający charakteru trwałego, także zasługuje na uwzględnienie w szacowaniu wysokości zadośćuczynienia.

Odmowa wypłaty odszkodowania nie oznacza zakończenia postępowania odszkodowawczego

Ostatecznie w toku negocjacji ugodowych z ubezpieczycielem uzyskano kwotę 5.000 zł zadośćuczynienia. Pomimo opieszałości ze strony ubezpieczyciela oraz pierwotnej decyzji odmownej w ciągu zaledwie kilku miesięcy od daty zdarzenia Pan Waldemar otrzymał należne mu odszkodowanie.

*imię zostało zmienione