Kilka lat temu w jednej z małopolskich miejscowości doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Kierująca samochodem osobowym marki VW Golf doprowadziła do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem marki Audi. Na skutek zderzenia obu pojazdów, poszkodowani zostali kierowcy i pasażerka Audi, natomiast drugi pasażer poniósł śmierć. Zmarłym w wypadku był Mariusz K. Mężczyzna był osobą w podeszłym wieku, miał żonę i czworo dorosłych dzieci. Na wieść o wypadku i śmierci poszkodowanego rodzina pogrążyła się w rozpaczy. Ze zmarłym byli bardzo zżyci. Pomimo, że dzieci miały już swoje rodziny, z ojcem pozostawały w dobrych relacjach.
Często zwracały się do niego o poradę, córki prosiły ojca o pomoc w drobnych remontach. Zmarły nigdy żadnemu z dzieci nie odmówił pomocy czy wsparcia, pomagał im na tyle, na ile był w stanie. Opiekował się troskliwie żoną, cierpiącą na zaburzenia układu krążenia. Za życia dawał jej poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Wraz z tragiczną śmiercią poszkodowanego, jego żona przeszła załamanie nerwowe, stanęła w obliczu braku codziennej pomocy i odciążenia w domowych obowiązkach. Znacznie pogorszył się stan jej zdrowia fizycznego. Dzieci wspierały matkę w tych trudnych dla niej chwilach, jednak nie mogły przywrócić życia ojcu. Po długich rozmowach rodzina zdecydowała się dochodzić należnych im roszczeń po śmierci członka rodziny od ubezpieczyciela sprawcy wypadku. Swoje kroki skierowali bezpośrednio do kancelarii Codex z siedzibą w Rzeszowie. Pełnomocnik zgromadził wymaganą dokumentację ze sprawy karnej oraz opisy relacji sporządzone przez rodzinę, obrazujące jak zmieniło się ich życie po śmierci poszkodowanego.
Podjęte przez kancelarię Codex działania doprowadziły do uzyskania w toku likwidacji oraz postępowania sądowego:
– na rzecz żony 70.000,00zł tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania,
– na rzecz córki 50.000,00zł tytułem zadośćuczynienia,
– na rzecz pozostałych córek po 20.000,00zł tytułem zadośćuczynienia,
– na rzecz syna 20.000,00zł tytułem zadośćuczynienia.