Jak donosi Puls Biznesu w publikacji „Wirus z kancelarii w polisach” z dnia 22 marca 2012 r. w ocenie prezesa Generali Artura Olecha rynek ubezpieczeń samochodowych jest chory, gdyż OC jest nierentowne, a wirusem, który go toczy są kancelarie odszkodowawcze. Jako rozwiązanie prezes Generali wskazuje m.in. uregulowanie prawne kancelarii. W wypowiedzi dla Pulsu Biznesu prezes PIDiPO Bartłomiej Krupa podkreśla, że sama branża odszkodowawcza wnioskuje o nadanie ram prawnych działalności doradców, co mogłoby ograniczyć działania pełnomocników nie posiadających właściwego przygotowania merytorycznego oraz działających w szarej strefie.
Wypowiedź przedstawiciela jednego z większych ubezpieczycieli o kancelariach w kontekście rentowności ubezpieczeń komunikacyjnych może wskazywać na to, że zakłady ubezpieczeń nie są w stanie negować faktu, iż dzięki działalności doradców odszkodowawczych wypłacają wyższe odszkodowania. Jeżeli tak jest to oznacza, że kancelarie spełniają swoją rynkową rolę, równoważąc dominującą pozycję ubezpieczycieli.
Szerzej na ten temat w publikacji Bartłomieja Krupy Wpływ doradztwa odszkodowawczego na wysokość odszkodowań za szkody osobowe opublikowanego w Gazecie Ubezpieczeniowej, z którego treścią można zapoznać się w dziale PUBLIKACJE.