Na stronie internetowej Sądu Najwyższego opublikowano uzasadnienie postanowienia z dnia 27 czerwca 2014 r. (III CZP 2/14) w związku z pytaniem prawnym Rzecznika Ubezpieczonych: „Czy osobie najbliższej przysługuje z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę wynikającą z naruszenia jej dobra osobistego w postaci szczególnej więzi emocjonalnej ze zmarłym, nawet gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r.?” W uzasadnieniu pytania Rzecznik Ubezpieczonych wskazywał na istniejące w tym zakresie rozbieżności w orzecznictwie, choć nie jest tajemnicą, że wynikło to z lawiny skarg na działania największych ubezpieczycieli – PZU i Warty, którzy konsekwentnie negowali prawo do zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Determinacja ta przekładała się również na konsekwentne apelowanie od kolejnych wyroków niekorzystnych dla ubezpieczycieli. W większości przypadków ubezpieczyciele przegrywali w kolejnych instancjach, ponosząc jedynie dodatkowe koszty procesu i odsetek ustawowych.  Sąd Najwyższy podzielając co do zasady pogląd Rzecznika Ubezpieczonych uznał jednak, że zagadnienie nie jest kontrowersyjne i tym samym nie wymaga podjęcia uchwały. Sąd przypomniał, że w szeregu orzeczeń począwszy do 2010 roku potwierdzał stanowisko pozwalające domagać się zadośćuczynienia w związku ze śmiercią osoby bliskiej przed 03 sierpnia 2008 r. W orzeczeniach tych, jak wskazał sam Sąd Najwyższy „konsekwentnie i jednolicie” je podtrzymywał. Przywołano również postanowienia, w których Sąd odmawiał przyjęcia skargi kasacyjnej w tym przedmiocie, stwierdzając, że „kwestia ta została już jednoznacznie rozstrzygnięta w orzecznictwie Sądu Najwyższego i przestała budzić wątpliwości”. Sąd Najwyższy uznał również za bezdyskusyjny obowiązek zapłaty rekompensat za tego rodzaju krzywdy przez ubezpieczyciela w ramach ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. W tym zakresie również przywołano wcześniejsze uchwały, podkreślając, że zajęte w nich stanowisko zostało zaakceptowane w orzecznictwie krajowym i jest zgodne z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego stawia kropkę nad „i” w kłopotliwym, przede wszystkim dla PZU, temacie. W sądach obecnie jest zawisłych co najmniej klika tysięcy sporów w tym przedmiocie, a to jedynie część spraw, których dotyczy problem. Roszczenia pozostałych uprawnionych są na etapie likwidacyjnym, który kończy się u części ubezpieczycieli decyzją o odmowie wypłaty uzasadnioną w sposób zanegowany w postanowieniu Sądu. Znaczna część uprawnionych nawet jeszcze nie wystąpiła z roszczeniami. Mamy nadzieję, że ta, korzystna dla nich, informacja spowoduje jeszcze większe zainteresowanie tematem i doprowadzi do wypłaty należnych rekompensat. Członkowie Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych zawiadomili UOKiK o kilku tysiącach niezgodnych z prawem rozstrzygnięć ubezpieczycieli, jednakże nie spowodowało to zmiany polityki największego spośród nich. Wynika to zapewne z faktu, że PZU w największym stopniu odczuje skutki ekonomiczne rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego. Jeżeli w jednoznacznej już obecnie sytuacji prawnej polityka PZU nie ulegnie szybkiej i radykalnej zmianie będziemy podejmować inne dostępne prawnie środki wpływu na ubezpieczyciela, w tym masowe interwencje w KNF, który o problemie został również zawiadomiony przy okazji opiniowania wytycznych ds. likwidacji szkód.